ByPiotr Dymus
06/09/2016
2
bieganie / góry / running / sport / ultra trail running
Po raz trzynasty biegacze pokonali Rzeźnika, tym razem po zmienionej trasie. Nie było kultowych połonin, ale na pewno było fotogenicznie. Widoki z polan na szlaku granicznym zapierały dech w piersiach. Poruszanie po trasie ułatwiał mi rower, chociaż błotnisty zjazd z Paprotnika dostarczył wielu wrażeń 😉